sobota, 8 stycznia 2011

Pudełka (cz.2)

Tak na zewnątrz
 Tym razem pudełko jest Węgielka. Teraz sobie przypomniałam, że on miał na imię Sprytny....
Tak wewnątrz... Tylko mało rzeczy....

To miała być obróżka....

A taki sobie sznurek, którym lubiał się bawić....

-||-

A taka szmatka, na której były obrazki, które odprułam....
Papapa! Proszę o komcie!

1 komentarz:

Napisz- lubię czytać :*:*:*