Jest cały rudy i nie jest zbyt chudy
ma cztery łapy brzuch i grzbiet
do grzbietu przyczepiony ogon
a z drugiej strony piękny łeb
Ma grzywę lwią i lwi apetyt
czasem by zjadł nawet kotlety
Ma gęste futro prosto z Syberii
zimą nie stroi fanaberii
Ale uwielbia na kolanach
ułożyć z siebie ciepły kłębek
albo wylizać całkiem z rana
człowieka lekko zaspaną „gębę”
Jest filozofem spod znaku Panny
raczej to ptaszek nie jest ranny
i zmian nie lubi w zmianach się gubi
a w złotych oczach rzadko jest gniew
Kocham Urwisa bo o nim mowa
świetna jest z niego mądra sowa
gdy problem mam i z oczu łzy
wszystkie w Urwisa powycieram
on nigdy nie jest na mnie łzy
i zawsze radę mi wyziewa... ;).
Piękny, prawda? Piszcie komentarze!!!!
Bo Urwis jest wspaniały, piękny i mądry... jak kot
OdpowiedzUsuńWiersz jak najbardziej godny Urwisa, bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarze :* :)
OdpowiedzUsuń